wtorek, 17 maja 2016

Active Birth - humanitarny sposób rodzenia



Witajcie! 


Dzisiaj mam dla Was bardzo ważny temat, czyli "jak rodzić po ludzku".
Oczywiście wpis ten nie ma na celu narzucenie Wam konkretnego zdania, a jedynie przedstawienie pewnego poglądu. Proces porodu jest czymś indywidualnym i nieprzewidywalnym, dlatego nie jesteśmy w stanie go zaplanować. 
Nie chcę pisać o tym jak chciałabym, aby wyglądał mój poród, ani nie przygotuję posta opisującego moje przeżycia z porodu. Uważam, że jest to tak osobiste, że nie chcę się dzielić tym z nikim, oprócz najbliższych mi osób. Wiem, że to zrozumiecie.

Mieszkam w Wielkiej Brytanii i tutaj też postanowiłam wydać na świat moje dziecko. Rzeczywistość, z którą się spotkałam, jest totalnie inna niż to, do czego byłam przyzwyczajona w Polsce. Niestety Polska nadal znajduje się w czołówce państw, w których wykonuje się tak wiele porodów poprzez cesarskie cięcie na życzenie. Spowodowane jest to zazwyczaj przez strach, niewiedzę lub radykalne poglądy.  
Nie mówię tu o sytuacji, gdy cesarskie cięcie jest niezbędne, aby w możliwie bezpieczny sposób, dla mamy i dziecka, wydać na świat małą istotkę. Nie wykluczałabym również tego typu rozwiązania podczas mojego porodu, bo tak jak wspomniałam wcześniej, poród jest nieprzewidywalny. Postanowiłam jednak zapoznać się z tym co oferuje mi Wielka Brytania i jak ja mogę przygotować się do tak ważnego wydarzenia. 
Przede wszystkim ogromną różnicą jest to, że porody mogą być odbierane w różnych miejscach: szpital, centrum rodzenia i dom. Wiem, że również w Polsce ten temat zaczyna powoli się rozwijać i zaczyna się coś zmieniać w tej kwestii.
Jeżeli macie jakieś doświadczenie w porodach poza szpitalem, to zachęcam do opisania swoich doświadczeń w komentarzach pod tym postem :)

Ale o co chodzi w Active Birth?

Nasz poród nie musi wyglądać tak, jak poród w filmach - kobieta leży na plecach krzyczy w niebogłosy (jeżeli faktycznie tego potrzebuje, to proszę bardzo ;) ) a wszyscy w koło krzyczą do niej "przyj". Nie raz miałam ochotę uciec sprzed telewizora, gdy widziałam taką scenę, a jak ktoś pytał o dziecko odpowiadałam "nie, dziękuję".

Warto rownież wspomnieć, że coś takiego jak aktywny poród, nie jest czymś nowym. Tutaj pewnie zaskoczyłam Cię czytelniku. Otóż poród leżąc na plecach, czyli w najmniej komfortowej pozycji dla kobiety (i jak się okazuje dla dziecka również), zaczął być praktykowany dopiero od XVII wieku. 

Postanowiłam dokładniej zgłębić tę wiedzę. W moje ręce wpadła jedna z publikacji Janet Balaskas "Preparing for Active Birth Handbook. Essential information for making empowered choices"


Janet od wielu lat jest promotorką filozofii aktywnego rodzenia. Urodziła w ten sposób czwórkę swoich dzieci, które już wydały na świat jej wnuki. Pomogła przygotować do porodu wiele kobiet. Bardzo serdecznie zachęcam Was do zapoznania się z jej publikacjami. 


Mam to szczęście, że szkoła rodzenia, którą prowadzi Janet, a właściwie centrum, które wspiera kobiety przed i po porodzie, mieści się w północnym Londynie - ACTIVE BIRTH CENTRE.




Postanowiliśmy z mężem wybrać się na zajęcia "Complete Active Birth course with Janet Balaskas and Jill Miller". 





Poznaliśmy wspaniałe kobiety, które swoim doświadczeniem w porodach uspokoiły nas i pomogły wybrać drogę, którą w ramach możliwości będziemy podążać w trakcie naszego porodu. 
Spotkaliśmy także wiele par, które są na podobnym etapie ciąży, jak my i mogliśmy wymienić się naszymi doświadczeniami.
Bardzo serdecznie polecam Wam ten kurs :)

Ale jeżeli nie macie możliwości wybrać się na takie zajęcia, lub chcecie przygotować się do porodu sami, podam Wam zagadnienia, które moim zdaniem warto zgłębić przed porodem.
Pamiętajcie, że macie wybór, nikt nie powinien Wam niczego narzucać. Nasze organizmy są perfekcyjnie stworzone, do noszenia dziecka pod sercem i wydania go na świat. Mamy intuicję i wrodzony instynkt macierzyński. Mamy możliwość skorzystania z wielu opcji, które ułatwią nam poród. Może warto zapytać się o niektóre zagadnienia na Waszych szkołach rodzenia i rozwinąć szerzej ten temat?

1) Pozycje podczas porodu - pozycje umożliwiające wykorzystanie grawitacji (mniejsze obciążenie dla organizmu kobiety, dające również wiele korzyści dziecku)

2) Etapy porodu - jak zmienia się poziom hormonów, jak może zareagować nasz organizm. 

3) Jak radzić sobie z bólem (naturalnie i medycznie):

NATURALNE:
- homeopatia
- aromaterapia
- TENS
- masaż (warto poznać techniki masażu)
- akupunktura
- woda (np. prysznic, wanna/basen porodowy)
- hipnoza

(Stworzenie możliwie spokojnego otoczenia, w którym kobieta będzie miała szansę na relaksację podczas porodu)

MEDYCZNE (warto również zapoznać się z tym, jak dana metoda może wpłynąć na nas i na nasze dziecko po porodzie, oraz jakie skutki uboczne mogą wystąpić):
- Pethidine i Meptazinol
- gaz rozweselający (Entonox)
- epidural (standardowy i mobilny)
- znieczulenia miejscowe
- znieczulenie ogólne

4) Ćwiczenia oddechu (tak zwany "oddech do brzucha/dziecka"; warto również poszukać informacji o oddechu z użyciem pięści - ułatwia przeć; sposób oddychania, gdy jest widoczna górna część głowy dziecka - nie przeć, jeżeli nie ma wyraźnych wskazań)

5) Wywołanie porodu (kiedy ma miejsce "ciąża przenoszona", wskazanie do wywołania porodu, naturalne metody wywołania porodu, farmakologiczne metody wywołania porodu)

6) Nacinanie krocza (czy jest konieczne, jak przygotować krocze do porodu, aby nie pękło - masaż olejami)

7) Trzeci etap porodu - po wydaniu na świat dziecka ("skóra do skóry", karmienie piersią, utrzymanie podłączenia dziecka do pępowiny i łożyska, pobranie komórek macierzystych)

8) Asystowany poród z użyciem narzędzi (kleszcze i próżniociąg)

9) Cesarskie cięcie (wskazania, operacja, jak czujemy się po takim porodzie, jak będzie czuło się nasze dziecko, karmienie piersią po cc, jeżeli pierwszy poród był wykonany przez cc, a nie ma szczególnych medycznych wskazań przy drugim, można rodzić naturalnie)

10) Jak przygotować "plan porodu", a właściwie listę tego, co nam odpowiada, ale co może ulec zmianie podczas procesu porodu. 

11) Partner (czy chcemy mieć partnera do porodu, doula, przygotowanie psychiczne partnera, wyznaczenie ważnej roli partnerowi - wsparcie)


Mam nadzieję, że zagadnienia, które Wam wypisałam, zachęcą Was do dalszego zgłębienia wiedzy. Pamiętajcie, że każda z nas jest inna, każda z nas inaczej przechodzi ciąże i ma inne oczekiwania co do porodu. Nie ważne jest to, czy urodzimy dziecko naturalnie, czy przez cesarskie cięcie, czy skorzystamy ze środków uśmierzających ból, czy nie.
Najważniejsze abyśmy czuły się możliwie komfortowo i bezpiecznie podczas porodu. Nasz stan emocjonalny ma wpływ na to, jak przeżyjemy poród. Żaden poród nie jest mniej wartościowy. 
NAJWAŻNIEJSZYM CELEM NASZEGO PORODU JEST WYDANIE NA ŚWIAT WYCZEKIWANEGO DZIECKA I TO POWINNO LICZYĆ SIĘ NAJBARDZIEJ!

Życzę z całego serca Wam (i sobie również) wytrwałości, ogromnej siły wewnętrznej i zdrowego maluszka! Powodzenia Kochani!

Pozdrawiam serdecznie!